Niemiecka chemia - ze sklepu czy z importu?

O tym, że produkty zachodnie są lepsze, wspominałam wielokrotnie. Jakiś czas temu, przeprowadzono nawet badania, które wykazały, że produkty, które teoretycznie są takie same – różnią się od siebie. Można to zauważyć, kupując takie same produkty w różnych krajach. Posłużę się przykładem batonu, który zakupiłem w Polsce, jak i w Niemczech.
Dokładnie przeanalizowałam ich skład i dostrzegłam, że w niemieckim batonie był olej słonecznikowy, a w naszym – tłuszcz palmowy, który jest gorszym zamiennikiem. 

Dzisiejszy wpis w całości będzie poświęcony tematowi niemieckiej chemii i temu, w jaki sposób się w nią zaopatrywać.

To, że niemieckie kosmetyki, płyny do naczyń, płyny do płukania i proszki są lepsze, wiadomo od dawna. Są bardziej skoncentrowane i wydajniejsze. Niektórzy uważają, że także pachną ładniej ;). Czy wiesz, jak najlepiej je nabywać?

Na rynku pojawia się wiele sklepów oferujących pośrednictwo w zakupie produktów tego typu. Warto zdawać sobie sprawę z tego, że są to firmy, których głównym celem jest osiągnięcie jak największego zarobku - i nie ma w tym nic dziwnego. Czasami jednak, ceny te są bardzo wygórowane i lepiej wypróbować innych metod nabycia towaru.

Nie wiem jak Ty, ale ja mam wielu znajomych, którzy pracują za granicą. Zarobki w Polsce są zdecydowanie niższe niż w Niemczech. Wielu rodaków wyjeżdża, aby zarobić na zakup mieszkania lub spłatę długów. To właśnie z nimi warto porozmawiać, aby zakupili dla Ciebie potrzebne produkty. Zobaczysz, że jest to zdecydowanie tańsze niż decydując się na zakup poprzez internet lub w którymś ze sklepów znajdujących się w Twoim mieście.

Jeśli masz możliwość nabycia niemieckiej chemii, kup ją. Warto zrobić rozeznanie wśród znajomych – być może, któryś z nich jest właśnie za granicą i może dla Ciebie zrobić zakupy. Jeśli jednak jest to niemożliwe, zdecyduj się na zakup przez pośredników. Będzie to trochę droższe, ale wciąż opłacalne. Pamiętaj – niemiecka chemia jest super i warta każdej swojej ceny!